Jak zaplanować podróż na Karaiby?

Co przychodzi Wam do głowy, gdy myślicie: „Karaiby”? Biały, delikatny piasek, palmy powiewające na wietrze, upalne słońce, ciepła, turkusowa woda….? A może jakieś konkretne wyspy typu Kuba, Jamajka, Bahamy czy Wyspy Dziewicze? Jestem bardzo ciekawa.

Gwadelupa, Plage de Bois Jolan

Na mojej liście marzeń podróżniczych spośród Karaibów była tylko Kuba. Jednak… zbliżały się 70-te urodziny mojej mamy. Zaplanowałam, że zabiorę ją w podróż. Bardzo intensywnie myślałam o greckich wyspach. Szukałam biletów, jednak ceny mnie nie zadowalały. Pewnego dnia zobaczyłam, że mój znajomy jest na Gwadelupie… Zaczęłam sprawdzać, pytać i okazało się, że na Gwadelupę (również na Martynikę) można tanio dolecieć z Paryża. Nawet za 800 zł w dwie strony. I tak zaczęła się przygoda z Karaibami. Uznałam, że taka cena za taką odległość jest kusząca i aż żal z niej nie skorzystać.

Gwadelupa, Pointe de la Grande Vigie

Karaiby (dawniej Indie Zachodnie) leżą na Morzu Karaibskim i na Oceanie Atlantyckim. W ich skład wchodzi wiele państw (jak np. Kuba), terytoriów zależnych (jak np. Gwadelupa czy Aruba), departamentów zamorskich czy gmin specjalnych. Dzieląc je pod względem geograficznym można wyróżnić np. Antyle Holenderskie, Francuskie, Wyspy Podwietrzne czy Zawietrzne.

Mapka Karaibów

Tam mnie właśnie wygnało…

W niniejszym wpisie skoncentruję się na trzech karaibskich wyspach, które odwiedziłam. Dwie należą do Francuskich Antyli czyli są  zamorskimi terytoriami Francji. Mowa o Martynice i Gwadelupie. Trzecia to jedna z Wysp Zawietrznych czyli Dominika, leżąca pomiędzy dwoma pierwszymi.

Jak przygotować się do podróży na Karaiby?

Przede wszystkim warto poczytać o zagrożeniach, typu choroby. Szczegółowe informacje można znaleźć na polskojęzycznej stronie Wojskowego Instytutu Medycznego. Niestety na wszystkich wyspach zagrożeniem jest między innymi zika i denga, więc na komary trzeba uważać szczególnie. Jeśli jesteście w ciąży, ze względu na zikę, lepiej w ogóle odpuścić wyjazd na Karaiby do czasu rozwiązania. Podsumowując, repelenty (mugga) i moskitiera bardzo wskazane!

Ważne, aby środek na komary miał deet w dość dużym stężeniu

Kolejna istotna kwestia – wybór terminu. W marcu, wtedy, kiedy ja byłam, ponoć jest szczyt sezonu i zatrzęsienie turystów. Mówiąc szczerze, tłoku absolutnie nie było, jednak ceny były wysokie. Jesienią, natomiast, wzrasta ryzyko huraganów i innych zagrożeń meteorologicznych, co nie zmienia faktu, że nadal jest drogo. W marcu tropikalne deszcze są krótkie, gwałtowne i niezwykle ciepłe. Niejednokrotnie w ciągu dnia wiele razy pojawiał się taki deszcz, jednak stanowił on zazwyczaj miły przerywnik w upale.

Martynika, Półwysep Caravelle

Jak już wybierzecie czas, zdecydujcie na jaką wyspę lub wyspy chcecie jechać. Z mojego doświadczenia po trzech, które odwiedziłam, mogę powiedzieć, że każda z nich jest inna. Łączy je to, że wszystkie są wyspami wulkanicznymi. Martynika, czyli wyspa należąca do Francji, jest dość europejska, jednak czuć wyraźnie klimat Karaibów.

Martynika, Fort de France – stolica
Martynika

Najbardziej europejska jest zdecydowanie Gwadelupa. Momentami można zapomnieć, że to Karaiby, więc jeśli nie chcecie z jakiegoś powodu ogromnej zmiany, będzie bardzo dobrym wyborem. Gwadelupa kształtem przypomina motyla. Prawe skrzydło wyspy (owego motyla) jest płaskie, lewe, natomiast, wyżynne. Jeśli nie macie ochoty na wulkaniczne, czarne ziemie, wzniesienia, lasy tropikalne, prawe skrzydło z białym piaskiem, palmami, wodą z kokosa, dobrą infrastrukturą, będzie dla Was dobrym wyborem.

Gwadelupa, Plage de la Caravelle

Najbardziej Karaibska, nieokiełznana i najmniej turystyczna jest Dominika. To przepaść pomiędzy francuską Martyniką i Gwadelupą. Odwiedzając tę wyspę, chciałam zobaczyć, czy jest różnica pomiędzy terytoriami europejskimi a oddzielnym, niezależnym państwem i muszę powiedzieć, że różnica jest gigantyczna! Ponoć jeszcze dwa lata temu mieszkańcy Gwadelupy chcieli, tak jak Dominika, odłączyć się od Europy (Dominika przez długi czas przynależała do Wielkiej Brytanii, niepodległość uzyskała dopiero w 1978 roku). Jednak, kiedy w 2017 roku przyszedł Huragan Maria, niosąc za sobą ogromne zniszczenia, zmieniło się podejście mieszkańcom Gwadelupy. Co prawda, Gwadelupa nie ucierpiała aż tak jak Dominika, jednak zniszczeń już prawie nie widać. Dominika, zaś, pozbawiona wsparcia funduszy europejskich, dopiero powolutku i mozolnie zaczyna się odbudowywać ze zniszczeń.

Dominika
Dominika, Roseau – stolica

Jeśli Waszym celem są piękne plaże, jedźcie na Gwadelupę lub Martynikę. Jeśli chcecie uzupełnić pobyt o naturę, tropikalne lasy to są to także dobre kierunki.

Martynika, Półwysep Caravelle

Jeśli natomiast chcecie bardziej nastawiać się na trekking, na plażach Wam nie zależy, lubicie klimat przypominający Kambodżę, nie potrzebujecie dobrych hoteli, komunikacji czy restauracji, to bardzo polecam Dominikę. Myślę, że z roku na rok będzie się ona zmieniać i turystyka także tam zawita. Póki co jest dzika, nieskalana, ludzie są przyjaźni, a drogi pozostawiają wiele do życzenia.

Drogi Dominiki…

Jeśli myślicie o uprawianiu sportów wodnych to zdecydowanie Gwadelupa i Martynika. Raj do żeglowania, sporo osób uprawia kitesurfing, fantastyczne miejsca do snurkowania czy nurkowania.

Martynika
Martynika

Jeśli natomiast chcecie poczuć różnicę między wyspami to polecam wybrać Martynikę lub Gwadelupę, zaś dla kontrastu zahaczyć o Dominikę.

Dominika
Gwadelupa

Istotne jest też to, że Martynika i Gwadelupa to terytoria zamorskie Francji, czyli nadal jesteście w Unii, nadal lecicie tam na dowód osobisty i posługujecie się Euro, no i będzie Wam wygodniej jeśli znacie francuski, zwłaszcza na Gwadelupie. Gdy płyniecie lub lecicie na Dominikę sytuacja się zmienia. Opuszczacie Unię, jakby nie było, jesteście w Ameryce, mieszkańcy mówią po angielsku, ruch jest lewostronny, potrzebujecie paszport, obowiązująca waluta to dolary wschodniokaraibskie, ale można też płacić Euro czy dolarami amerykańskimi (choć resztę wydają Wam w XCD).

Dominika

Jeśli już mamy destynację warto znaleźć lot. Ja wybrałam linie Level – niskobudżetowe, ale bardzo przyjemne. Jak to w low cost za wszystko trzeba dopłacać (czyli kanapeczkę, kocyk i słuchawki weźcie sobie swoje). Niska cena dotyczy oczywiście bagażu podręcznego. Level lata z lotniska Orly w Paryżu, więc jeśli dostaniecie się do Paryża np. na lotnisko Charles de Gaulle to trzeba na Orly się przemieścić. Jeździ spod terminala bezpośredni autobus za 22 € w jedną stronę. Inną opcją jest lot Air France lub liniami karaibskimi.

Pamiętajcie też, że tani lot to nie wszystko. Niestety na wyspach francuskich jest bardzo drogo. Dominika (na którą my przypłynęłyśmy statkiem z Martyniki) jest dużo tańsza. Tutaj więcej info o cenach na wszystkich trzech wyspach.

Martynika, Półwysep Caravelle

Zaplanujcie, co chcecie zobaczyć. Za jakiś czas wrzucę posty o każdej z wysp.  Przydadzą się w planowaniu. Ja zorganizowałam wyjazd tak, że poleciałyśmy na Martynikę. Tam spędziłyśmy 6 pełnych dni (7 noclegów). Później statkiem popłynęłyśmy na Dominikę na dwa dni. I później znowu statkiem na Gwadelupę na 4 dni.

Dominika, Roseau

Jak zwiedzać wyspy?

My na każdej z wysp wypożyczałyśmy auto. Dawało nam to swobodę i niezależność, dzięki czemu mogłyśmy zobaczyć tyle, ile chciałyśmy. Jednak, drogi są bardzo wymagające. Najtrudniejsza do poruszania się jest Dominika: ruch lewostronny, drogi wąskie, kręte. Cecha charakterystyczna dróg na Dominice to wielki, głęboki, niczym niezabezpieczony rów melioracyjny biegnący wzdłuż dróg.

Karaibscy kierowcy jeżdżą nieco inaczej niż polscy. Wyprzedzając trąbią, dając sygnał, że nadjeżdżają. Generalnie trąbią dużo, np. jak się witają. A witają się często. Na krętych drogach trzymają się raczej środka niż swojej strony. Nie jest niczym zadziwiającym, gdy ktoś staje samochodem na środku drogi i stoi. W końcu spotkał znajomego, więc czas na pogawędkę. Generalnie jeżdżą dużo spokojniej niż np. warszawscy kierowcy. Pasów na jezdniach mogłoby nie być, gdyż piesi przechodzą przez ulicę wszędzie, a kierowcy ochoczo ich przepuszczają.

Dominika

Myślę, że fantastycznie też musi być zwiedzać wyspy z jachtu, co potwierdza mój brat😊

Sposobem na poznanie Karaibów jest też rejs wycieczkowcem. Widywałam Costę (którą pływałam po Morzu Śródziemnym), MSC, statki TUI, a zapewne jest ich jeszcze więcej. Wybór jest spory. Oczywiście takie zwiedzanie ma pewne ograniczenia, ale daje pogląd na różne karaibskie wyspy.

Dominika

Na Dominice w Roseau (stolicy) nie ma absolutnie żadnego kłopotu z  wynajęciem busa, który obwiezie Cię po wyspie, uwzględniając Twoje preferencje. Nie wiem, jaki jest koszt takiej przyjemności, ale
mijałyśmy sporo osób oferujących takie usługi.

Busy na Dominice

Noclegi

Noclegi bookowałam przez booking albo Airbnb. Z noclegami problem jest taki, że ceny są nieadekwatnie wysokie do proponowanego standardu. Kilka będą mogła polecić, ale to już w szczegółowych opisach.

Stay tuned, niebawem będzie więcej.


Jeśli post Ci się podoba lub uważasz, że może kogoś zainspirować, będzie mi miło, gdy go udostępnisz lub polubisz:)

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.