Na tzw. warszawski Mordor właściwie nie jeżdżę. Nie mam potrzeby. Jednak pewnego razu, będąc w okolicy, postanowiłam wpaść tam z mamą na obiad. Długi weekend, ostatnia, przy okazji ciepła, sobota października, Warszawa poza cmentarzami raczej…
Blog o podróżach i kuchniach świata