Pomimo, że moja młoda kapusta z dużą ilością koperku ma zupełnie inny smak niż ta, którą znam z domu rodzinnego to nadal ona budzi żywe wspomnienia z dzieciństwa i beztroskich wakacyjnych godzin na łonie natury. Kapustę można robić na wiele sposobów: z boczkiem, kiełbasą, pomidorami, zaprawianą zasmażką z mąki. W moim wydaniu jest raczej „fit”.
Przepis jest na kapustę z główki ok. 600 g.
Składniki:
- Główka kapusty, tutaj ok. 600 g
- Liść laurowy
- Kilka ziarenek pieprzu
- ½ łyżeczki estragonu
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- Prawie cały pęczek koperku
- Sól do smaku
Przygotowanie:
Kapustę płuczemy, drobno szatkujemy. Wrzucamy do dużego garnka. Wlewamy 500 ml wody. Wrzucamy przyprawy i mieszamy. Gotujemy 30 minut mieszając co jakiś czas. Zarówno woda, jak i kapusta powinny zredukować swoją objętość. Pilnujemy, by w garnku było cały czas trochę wody, ale nie tyle, by kapusta w niej pływała.
Pod koniec gotowania dodajemy drobno posiekany koperek i solimy do smaku.
Jeśli post Ci się podoba lub uważasz, że może kogoś zainspirować, będzie mi miło, gdy go udostępnisz lub polubisz:)