Tego tu jeszcze nie było! LODZIARNIA!!!
Gdy obok mnie otworzyła się nowa lodziarnia wiedziałam, że ją odwiedzę, jednak nie przypuszczałam, że będę w niej prawie codziennym gościem. Lody są genialne, a co najlepsze nie nudzą się, bo właściwie zawsze są nieco inne smaki.
Sandomierska Manufaktura Lodów w Warszawie jest od niedawna, natomiast jej historia jest znacznie bogatsza. Ma swoje punkty w różnych miastach Podkarpacia i Lubelszczyzny. Dlatego, gdy zdecydowałam się jechać do Lublina, Manufaktura od razu wpadła na listę miejsc do odwiedzenia.
Manufakturę polecam z całego serca, w dobrej intencji dbania o Wasze brzuszki, boczki, udka i inne takie. Idziesz raz i przepadasz. Lody są naturalne, smaki rozmaite: od zwykłych typu śmietankowe, pyszne cafe latte, poprzez moje ulubione beza z maliną aż po te bardziej wyszukane typu solony popcorn – mega dobry, mięta z czekoladą, mascarpone z wiśnią (lub czarną porzeczką), malina z burakiem, oreo, słony karmel czy sorbety (najlepsze mango i cytrynowy, ale wiśnią z Martini Rosso też nie pogardzę). Smaki lodów zawsze wypisane są na szybie i w środku na kafelkach (tak przynajmniej jest w Warszawie).
Kulka 80 g kosztuje 4,50. Można brać do wafelka, kubeczka albo 5 smaków do większego pudełka.
Jeśli post Ci się podoba lub uważasz, że może kogoś zainspirować, będzie mi miło, gdy go udostępnisz lub polubisz:)
Adres: Warszawa, Elektoralna 24 (pod arkadami)