Kordoba zaskoczyła mnie swoją wyjątkowością: białych domów z żółtymi zdobieniami, bardzo widocznymi wpływami mauretańskimi, wąskimi krętymi, klimatycznymi uliczkami. Była pierwszym tego typu andaluzyjskim miastem, które odwiedziłam. Wcześniej byłam w Baezie i Ubedzie, jednak one miały…